Jornal de Emhyr var Emreis, 01 nov 18

bo gołąbków się nie odmawia 😁 

Gołąbki hop do gąbki 😸 u mnie też 😸👍 

gołąbki bym omiatał 😸 też lubię w pomidorach 😸 

Wiem, że to zbrodnia, ale z gołąbków od dzieciństwa zdejmuję kapustę ;-)))) Poza tym lubię ;-) 

Panizetka to ja tak samo robiłam , a później odkryłam gołąbki w wersji dla mnie idealnej sam farsz zmieszany z poszatkowaną kapustą, uduszone i oczywiście w sosiku pomidorowym. 

ja też zdejmuję kapustę i zjadam i proszę o dodatkową😸 

O! ja na te gołąbki mówię oszukane 😉 smak ten sam A roboty o polowe mniej 😄 no i w moim wypadku jedyne wyjście gdyż brytyjskie kapusty to takie małe gloweczki z których nie da rady zrobić gołabka A nie zawsze jest czas i okazja by udać się do pl sklepu 😉😊  

o panie, tak jak uwielbiam gołąbki, tak dodawanie sosu pomidorowego do nich to dla mnie profanacja :D 

mhper a pomyśleć, że w zamierzchłych czasach mojego dzieciństwa z gołąbków wyjadałam tylko sos 😂. Jest progres 😂 

Jakże jeść gołąbki bez sosu pomidorowego?? Sos to mus 👍 

Na południu się jada bez ziemniaków. Też wczoraj były u rodziców-dostałam jeszcze na wynos-bo mało gołąbków nie opłaca się robić 😀 

pierwszy raz widzę, że ktoś je gołąbki z ziemniakami🤔 u nas najczęściej z sosem pieczarkowy pychota😋 

tak, na południu, bez ziemniaków, a z dużą ilością sosu pomidorowego :)) gołąbki w zestawie z ziemniakami wywołują zdumienie ;)) 

To teraz Was zaskoczę, u mnie gołąbki bez ryżu w środku. Samo mięsko 😁 

Mojego znajomego babcia robi bez mięsa... w sensie wersja wigilijna 😉 zamiast mięsa, grzyby i do tego się grzybowy  

Odkąd pamiętam właśnie były z ziemniakami. W środku jest (było) naprawdę dużo mięsa. Półtora kilo łopatki wieprzowej bo wyjątkowo duża kapusta się trafiła :) mazowieckie :p 

No jeśli farsz jest mięso / ryż to te ziemniaki jakoś mi nie pasują 🤔😁 ale co region to inaczej. Ja tam w dzieciństwie frytki popijałam zimnym mlekiem więc no😂 

u mnie mięso + ryż, w kapuście oczywiście; moja mama zapoczątkowała tradycję jedzenia gołąbkow bez sosu, mój mężczyzna też takie uwielbia, więc pelnia szczęścia :D 

a co jest nie tak w sosie? 

Gołąbki <3