Jornal de marekw91, 06 out 15

można używać też masła klarowanego :P też zdrowsze od oleju 

albo olej kokosowy a maslo tylko prawdziwe a nie jakis podrabianiec :D  

Z tłuszczów to w zasadzie używam tylko oleju kokosowego i masła :D 

dzem ze swini jest najlepszy :)  

a olej z oliwek?? 

Lub olej arganowy bio.  

zaden olej (oprocz kokosowego) nie nadaje sie do smazenia, jest nienasycony i pod wplywem temp. zmienia sie jego struktura, co powoduje niepoprawne budowanie sie komorek - i oto w ten prosty sposob mozemy miec raka 

jesli chodzi o tluszcze to zdrowe w kolejnosci sa to jednonienasycone, nasycone, wielonienasycone. przy czym te ostatnie ze zdrowiem nie maja nic wspolnego. oliwa z oliwek w wiekszosci jest jednonienasycona wiec jak najbardziej jest zdrowa ale do smazenia sie nie nadaje. smazenie to na smalcu badz masle (prawdziwym). wszystkie inne kuchenne oleje (oprocz kokosa) sa wielonienasycone wiec sa szkodliwe. przy okazji sprzedam wam dobry patent jesli ktos je pieczywo, rozpuscic maslo z oliwa z oliwek i wymieszac. po wystygnieciu powstaje zdrowe smarowidlo z ktorym nie trzeba sie meczyc po wyjeciu z lodowki ;) 

dlatego napisałem masło klarowane jest to czysty tłuszcz i najzdrowsze jeśli idzie o masła(podstawa indyjskiej i tureckiej kuchni),oliwa najlepsza na zimno jeśli chodzi o właściwości a o kokosowym krążą różne opinie i za i przeciw.Oleje nasze krajowe też tylko na zimno. 

standardowe oleje sklepowe nalezy omijac szerokim lukiem bez wzgledu na to czy krajowe czy nie. a co do masla to ja oselke sobie uzywam. wiecej tluszczu ma ;) olej kokosowy jest jak najbardziej zdrowy bo to mct. tylko trzeba patrzec zeby nie byl rafinowany ..ale to idzie oczywiscie w parze z cena 

najlepiej uzywac na zimno lyzeczke oleju lnianego i 2 lyzeczki oleju slonecznikowego. zrodlo 2xME  

o ile pamietam saturacja tych tluszczy pozostawia wiele do dyskusji w sferze zdrowotnej. nie podpisuje sie pod tym 

sa bogatym zrodlem EFA, ktorych organizm nie wytwarza, ale dostarczajac je w pozywieniu jest w stanie wytworzyc inne kwasy tluszczowe  

nie widze zadnych zwiazkow w internetach zwiazanych z saturacja tluszczy a strefy zdrowotnej  

szukaj w strefach poswieconych ketozie. wielonienasycone kwasy tluszczowe sa nam potrzebne w ilosci najwyzej lyzeczke dziennie. zwlaszcza najbardziej unikac trzeba omega 6 

to mamy rozbiezne zrodla 

najwidoczniej. generalnie 'znam' i obserwuje wilkow od juz dluzszego czasu. oni dobrze chca ale nie do konca czasem rozumieja o czym mowia. omega 6 jest bardzo prozapalne i nalezy go unikac jak tylko to mozliwe. najlepszym tluszczem jest dla nas mct. wyobraz sobie ze tkanka tluszczowa ktora jest skladowana w ciele w glownej czesci sklada sie wlasnie z mct a nastepnie z tluszczy nasyconych. juz sam ten fakt powinien dac do myslenia. tak na logike.. przeciez cialo nie skladowaloby sobie energii w formie ktora nie jest dla niego najlepsza/najbardziej uzyteczna, czyz nie? ;) zastanow sie 

tez nie jestem za omega 6 

ja sie doczytalem, ze omega 6 "w organizmie jest przekształcany do lipoksyn, które wykazują właściwości przeciwzapalne i immunomodulujące" i to nie wilkowie napisali 

tak czy siak, omega 3 uber alles