zdecydowanie ryba zajmuje tutaj za mało miejsca 😜
05 mar 24 por membro: vibo69
|
Tak, to prawda Vibo ale nie dałam rady więcej 🙈 Nie zjadłam wszystkiego.
05 mar 24 por membro: monikab8787
|
😱 jakto nie wszystko zjedzone! rybka w pierwszej kolejności powinna znikać
05 mar 24 por membro: vibo69
|
żeby mi to było przedostatni raz! 😜
05 mar 24 por membro: vibo69
|
Jestem chora i oczy chcą a dupa nie może 😂 nie mam apetytu 🙈
05 mar 24 por membro: monikab8787
|
a no to inna bajka, podczas choroby nie powinno się jeść. ciało nie bez powodu daje sygnał, że jedzenie nie. wtedy to nawet zero jedzenia
05 mar 24 por membro: vibo69
|
vibo69 ostatnio przekonałam się do diety niskowęglowej, ale z niewielką ilością węglowodanów. jak myślisz co zrobić żeby uniknąć stłuszczenia wątroby? (prócz odpowiedniej ilości oraz regularnego ruchu) :)
06 mar 24 por membro: elgoshka
|
06 mar 24 por membro: elgoshka
|
yyyy. jakiego stłuszczenia? przecież stłuszczenie wątroby to węgle. fruktoza (owoce) i cukier. tłuszcz nie działa źle na wątrobę. wręcz przeciwnie. chyba jakaś kolizja z propagandą tutaj zaistniała ☺️
06 mar 24 por membro: vibo69
|
ruch oczywiście samo zdrowie. ale nie postrzegaj tłuszczu jako problemu. bo jest całkowicie przeciwnie ☺️
06 mar 24 por membro: vibo69
|
Vibo69 ale co z tłuszczem pochodzym z mięsa albo nabiału, tłuszcze trans czyli nasycone ? Dietetyczka mi powiedziała , że należy jeść więcej tych nienasyconych. Jaka jest Twoja wiedza na ten temat? Dopiero zaczynam dietę niskoweglowodanową i dobrze się na niej czuje. Nie chcę tylko porobić jakiś błędów, żeby nie odbiło się to źle na moim zdrowiu....
07 mar 24 por membro: elgoshka
|
tłuszcz z mięsa nie jest szkodliwy. słowo nasycony wyklucza trans. jeśli kwas tłuszczowy jest nasycony to nie ma tam miejsca na odwrócone wiązania (trans). takie bajki to tylko przy tłuszczach roślinnych się dzieją. tłuszcze zwierzęce to najbardziej stabilne tłuszcze. albo coś źle zapamiętane albo dietetyczka do wymiany. nienasycone tłuszcze to problemy. jeszcze zależy które
07 mar 24 por membro: vibo69
|
Vibo69 z tymi tłuszczami trans to masz rację, rzeczywiście ja pomieszalam. Generalnie chodziło mi o te tłuszcze uznawane za mniej zdrowe. Czy Ty trzymasz się jakoś proporcji spożywania tłuszczy nienasyconych i nasyconych? Na co uważasz? Czy robisz sobie regularnie badania? Mówisz że tłuszcz z mięsa jest ok. A co z tłuszczem mlecznym? Jakie jest twoje zdanie?
07 mar 24 por membro: elgoshka
|
idealne proporcje tłuszczy są dokładnie takie jakie ciało sobie magazynuje. czyli takie jak słoniny/smalcu ☺️ tłuszcz im szybciej się utlenia to tym bardziej jest niezdrowy. a jeszcze bardziej niezdrowy to tłuszcz utwardzony (margaryna i wszelakie smarowidła imitujące masło). najszybciej utleniają się tłuszcze, rzecz jasna, z roślin. jeśli pytając o tłuszcz mleczny masz na myśli masło no to ja się nie oszczędzam. ja nie smaruję.. ja kroję plasterki 😄 a badania sobie robiłem póki jeszcze nie miałem pewności co do takiego żywienia. trochę się naczytałem publikacji naukowych na ten temat.. i jeżeli miałaś na myśli cholesterole i inny cuda wianki... to hipotezy cholesterolowej nikt do tej pory nie udowodnił. co by było śmieszniej to statystycznie zawały miewają częściej ci z niskim CHO 😄 cały ten temat to bajka i czysty biznes
10 mar 24 por membro: vibo69
|
https://www.youtube.com/watch?v=oRxVU7Buk9c
10 mar 24 por membro: vibo69
|
Vibo69 ciekawy filmik, dzięki. A czy Ty pilnujesz makro na ketozie? Jesteś w ogóle w stanie ketozy?
11 mar 24 por membro: elgoshka
|
obecnie to jem pi razy oko jak ze zdjęć widać. bliżej LCHF. czasem bliżej keto. czasem nawet carnivore. u mnie ketoza nie jest jakoś wymagana. ani się nie mam z czego leczyć ani z czego odchudzać. i to mimo, że od 5 lat w zasadzie jem 'na oko'. odchudziłem się 10 lat temu (na LC) i nic za bardzo od tamtej pory się nie zmieniło z moją sylwetką. nie odmawiam sobie jak mam ochotę na węgle. tylko też należy zaznaczyć, że ja to zjem cukierka i jestem zasłodzony na tydzień 😄 mam ochotę na makaron to jem makaron. glikemię mam w porządku bo nawet pół paczki makaronu do spaghetti na raz mnie nie usypia/zamula. mimo, że mój sos to bomba tłuszczowa. mam ochotę na kanapkę to jem kanapkę. i tutaj też raczej w stronę LC są moje kanapki. ja masło kroję jak już wspominałem 😄 moje kanapki miewały kiedyś i po 1000+ w jednej. stosuję się najbardziej, na mój rozum logicznych, kilku zasad z punktu ewolucji człowieka.. żreć tylko gdy jest głód.. żreć jak świnia aż prawie niedojadasz. nie żreć pomiędzy posiłkami niczego co ma kalorie. i co najważniejsze.. jak już jeść to rzeczy bardzo gęste odżywczo. jajca, mięcho, tłuste ryby. nie wydziwiać z jakimiś deserkami.. keto chlebkami.. i innymi lamerskimi bzdetami. białko jako podstawa posiłku. 'ziemniaki' i surówki to dodatki/dekoracje/przełamanie smaku. warzywa raczej niskowęglowe i głównie kiszone/konserwowe.
i nie patrz tak na to keto jakby to musiało być keto 100% i ketony muszą sie wylewać z żył bo inaczej nie zadziała. zadziała. tylko odrobinę słabiej. ale nadal na 4+
i jeszcze jedna bardzo ważna rzecz.. słuchaj organizmu jakie daje ci sygnały odnośnie tego na co masz ochotę. np ja ostatnio miałem parcie na łososia wędzonego.. i żarłem go prawie codziennie (przez jakiś tydzień) aż mi zbrzydł. to znak, że czegoś konkretnego mi zabrakło co miał łosoś i trzeba było to uzupełnić. organizm to nie jest głupia maszyna.. tylko trzeba reagować z głową na sygnały jakie daje. jeżeli nie czujesz nasycenia po posiłku (nie napchania) to znaczy ze był to gównoposiłek i należy go zmodyfikować.
chyba o niczym ważnym nie zapomniałem. tak wygląda moj obecny model karmienia. wydaje mi się, że nic tu skomplikowanego 😄
11 mar 24 por membro: vibo69
|
11 mar 24 por membro: czeslaw100
|
taka prawda. największym błędem w żywieniu jest udziwnianie. już taka jedna tutaj się na keto wykręciła przez 'deserkowanie'
11 mar 24 por membro: vibo69
|
Vibo69 dzięki za wskazówki. Ja też staram się rozsądnie do tego podejść. Dla mnie akurat ketoza dobrze działa, bo po węglach (bezglutenowych) mam dolegliwości jelitowe a mam celiakię. Więc aktualnie się adaptuje do ketozy :) za dwa miechy zrobię morfologię i zobaczymy. Jestem dobrej myśli:)
11 mar 24 por membro: elgoshka
|